Zima

Szeryf

Zima Panowie –pomyslmy jak na to zagadnienie spojrzec?

Wlasnie to jest dobre I zle w naszym klimacie;)
Zal zakonczyc sezon I odstawic modela ,doujace wyjecie akumlatora na zime , czy przykrycie fury pokrowcem -znak ze nadszedl okres hibernacji.
Owszem jak ktos ledwo dojezdzil do konca I ma co robic,wymieniac I reanimowac zima to moze byc zadowolony ma czas.Ale jak odstawia sie sprawny sprzet ot tylko tak bo zima –fakt smutne;)ale……… kazdy kij, kazda kierownica ma dwa konce;)

Ale spojrzmy nieco dalej koncowka marca , kwiecien i Smak Pierwszych Kilometrow Wiosna!!!

Model zawsze jakis ciezszy sie wydaje Wink

mocnieszy jakos lepiej rwie do przodu Wink

Heble jakies slabsze;)Takie oswajanie sie jak z nowa sztuka;)

Ale tez ten pierwszy jeszcze mrozny ;)powiew na ryju wywolujacy banana na gebie od lewego do prawego mocowania paska w kasku.
Dodatkowa atrakcja w postaci luznego piasku po akcji zima, resztki sniegu w zacienonych miejsch, nowe dziury w asfalcie jakich na jesieni nie bylo.No co zle ?

No i oczywiscie zazwyczaj musimy tez zapoznac sie i przyzwyczaic do nowych cen paliw;)

Uczymy sie motocykla na nowo i dróg.Jest jazda jest adrenalinka;)

Pierwszy wyskok za miasto na jakies boczne drogi budzaca sie do zycia zielen obserwowana z za szyby kasku I ta mysl ze jak przyjade tu za tydzien bedzie I ladniej I cieplej.

Piersze spotkanie z kumplami wiekszosc maszyn wylizana na blysk po zimie , albo nawet z nowymi dodatkami jakis wydech ,szyba itp …. Nowe malowanie ………..z przyczyn losowych Wink

Powiedzcie mi ze ten smak jest znany makaroniarzom w italii smigajacym caly rok,czy matadorom w Hiszpanii ? NIE!

Dla mnie pierwsze km wiosna to najwieksza zabawa ,kwiecen ,maj gdy jeszcze nie smazy po 30 stopni ze kask sie do dekla przykleja. Smiganko na dalsze wycieczki gdy jeszcze w pelnym kombinezonie idzie wytrzymac caly dzien –to jest to !

Owszem mozna skrocic okres cierpienia do minimum;)Kilka lat temu spotkalismy sie w polowe grudnia ot tak bo.sucho bylo;)I jedyne minus 5 ;)NO ALE SUCHO
I mielismy dwa trzy kolka po miescie zrobic zaczelismy ok 11stej a w 3 a skonczylismy o 16 w chyba 7 czy 8 moto po przejechaniu okolo 130 km;) heheh nikt nie dal rady takimi zmarznietymi paluchami zdjac kasku;)wiec nawet na pit-stopach typu rondo , borowska gora czy slok nie zdejmowalismy garnkow;) I zapytam jeszcze raz CO ZLE ? Wink

Tu na wyspie puki co plus 10 stopni (odczuwalna 5 do 8 stopni) hehe czyli jeszcze sie da!!!!;)Nasze V-ki jeszcze nie zimuja;)

Pozdro .

sylwo

yyyyyyyyy nie chce mi sie czytać, w skrócie o co chodzi??? Laughing

Szeryf

sylwo

Szeryf

sylwo

oooooo stary ja nie pije, przynajmniej do sylwestra, po ostatniej imprezie jakoś tak sie źle czuje Laughing

Mario

no co Ty Sylwo taki miękki, chyba aż tak źle nie było, przynajmniej ja się całkiem dobrze czułem Wink

poza tym miało być jakieś piwko skoro REANIMATOR wrócił ale jak narazie zupełna cisza Confused

sylwo

źle nie było, dobrze wcale Laughing

jestem jak najbardziej za spotkaniem, aczkolwiek nie mam czasu zeby zaklepać gdzieś stolik itp, także czyje sie zaproszony i czekam na konkrety Laughing