Sezon czas zaczac :D

Majorka · Wysłany: Czw 22:05, 30 Mar 2006 Temat postu: Sezon czas zaczac :D

Rozpoczeliscie juz sezon??? Bo ja w koncu smignelam sobie na mala przejazdzke, niestety nie swoim motorkiem bo mam hmmm...mala awarie ale mysle ze za jakies 2 tygodnie juz da rade Smile

Pozdroo dla wszystkich zapalencow ;PPPPP

adi - PREZES · Wysłany: Pią 17:45, 31 Mar 2006 Temat postu:

hmmm no sezon juz łądnych pare dni temu pojedyncze osoby zaczely ale wspolna przejazdzka moze niedlugo bedzie, pozyjemy zoabczymy Smile

Bolo

Moze 9go kwietnia??
Jak dobrze pojdzie zjade nowym nabytkiem do Miasta rodzinnego i zapoznam sie z wami.

adi - PREZES

wiesz przede wszystkim neiwiemy kim jestes Wink

"nowy nabytek" a jaki byl staty?? i jaki jest nowy itp. 8 marca pewnie tez chlopaki beda smigac, ja mam szkole i sylwo tez wiec lipa

joebarAce

Jak to

nie znacie Bola Shocked

Jak Bolo zaczal prace jako kierowca autobusu, to musieli rozklady pozmieniac, bo zawsze za wczesnie przyjezdzal Very Happy

Majorka

Eee...ja to sie chyba nie wyrobie do 9 kwietnia :/ no chyba ze Jurek zrobi cud Very Happy

albo moj qmpel pozyczy rumaka ;PPP
PS. Ale super sloneczko za oknem, az szkoda patrzec Wink

joebarAce

A co tam nie gra? w tym motocykielu?

Szeryf

A dookoła kominów elektrowni A.D 2006 a dokładnie 1.04.2006 rozpoczęty został sezon motocyklowo-żłobnicowy.Powstał 1000-tysięczny ( coś jak moda na sukces ) odcinek zarejestrowany amatorską kamerą przez Stevena Adiego Spielberga w którym wystąpili :
-sylwo
-Albi
-Arek
-Mario
-Wojtek
-Przemek
-Szymek
-Dariano
-i ja;)

Scenariusz i reżyseria -bez zmian co do 2005.
Chociaz powiem ci Stiepan ze w sumie było cos.....
cos co upodobniało to do Le Mans 24 znaczy do startu w Le Mans.Deszcz napierdalał na początku co pare minut wiec albo był bieg do lasu w kaskach i pełnym rynsztunku bojowym a jak nie padało to bieg z lasu do motocykli na pasie startowy-wiec jakies podobieństwo jest oni tam tez z buta startują do wyscigu
Twisted Evil

i tak oto historia kołem sie toczy (dosłownie kołem ....... jednym zazwyczaj tylko tylnym Wink

Ty stiepan a patrzyłes ile twoje czarne ptaszysko na 1-dynce idzie?Albi ponoć R1 do 170 bujną weź skocz na Heathrow zobacz jak jest u ciebie Wink

A ja grzmokotem nie dałem sie objechac 636 Wink

joebarAce

No to laaaaaadnieee! U nas po staremu, wczorajsza noc minela z bilansem 2 podrapanych motocykli, zarznietym silnikiem R1 (!!!) i niestety jedna ofiara smiertelna... czyli sezon w pelni.

Na jedynce moj na razie w ogole nie idzie, ale jutro mam wizyte Dr Kotleta (laryngologa) co ma mi juz do konca zestroic wszystko razem Smile

Jupi!

Bolo

No i dobrze, ze nie wiecie,bo jak byscie wiedzieli to znaczylo, by ze bylem inwigilowany Wink

A tak w ogole to Jarek z imienia jestem.

Po pierwsze to Adaś mnie zna, studiuje, znaczy sie studiowalem z nim.
Po drugie Alberta znam i On tez mnie zna tylko jeszcze tego nie wie :]
Po trzecie, po mojej wsi (Zlobnica) ciekacie motorami Smile

Skad Kuba wiedzial o moich przygodach z rozkladami to nie mam pojecia Razz

Moje pierwsze nabytki to jak u wiekszosci, komar a potem WSKa, tyle ze to bylo tak rekreacyjnie "weekendami u babci" jezdzone :]

Najostatniejsze doswiadczenia to na skuterze 100ccm mam (Honda Bali Ex), oj dzialo sie na nim, dzialo, nawet szlifa zaliczylem na niej jak sie do zakretu jednego za bardzo "zlozylem" (mozna tak pisac w przypadku skutera?) na kopalni w Chabielicach (kiedys sie tam robilo). Heh, albo w Kleszczowie sobie jechalem i sytuacja wymogla ostre hamowanie, no to zahamowalem przednim i wystapil efekt zblokowanego kola przedniego... dodam ze mam wersje bez ABSu Sad

A teraz udalo mi sie dochrapac do lepsiejszego sprzeta... zanabylem sobie pikniutka Czarnulke SV650S, tutaj mozna podziwiac: [link widoczny dla zalogowanych]

I tak sie sklada ze w ten piatek czeka mnie ~1800km do zrobienia na niej...

joebarAce

BOLO!!!! Uderzasz SVka!!!??? Shocked

Bolo

Ano uderzam Neutral

Softbagi juz zakupilem, znalazlem ciekawe Buffalo, za nie duze pieniadze.

Kuba jak bedziesz sie tak dzwil i robil z tego wydarzenie to jeszcze wymienkne Sad

Przyznaje, ze troche dystans spory.
Moim asem w rekawie jest ewentualny odpoczynek w polowie drogi u rodziny po Hannoverem, jakies 800km, tyle juz to chyba powinno sie pyknac, a na drugi dzien reszte.
Przyznam, ze chcial bym jednym ciagiem, ale sie chyba nie da fizycznie tego zrobic.

Szeryf

Przyznam, ze chcial bym jednym ciagiem, ale sie chyba nie da fizycznie tego zrobic.[/quote]

Stefan powiedz koledze jakimi środkami transportu sie da i ile razy Wink

joebarAce

GSXem sie da na raz Smile

Virago 535 sie da na raz Smile

Maluchem tez sie da na raz Smile

Wszystko po kilka razy Very Happy

Szeryf

A ja myśle śmignąć grzmokotem na Świnoujście ;)za dwa tyg .