| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
xxx
Gość
|
 Wysłany: Nie 11:54, 04 Cze 2006 Temat postu: rozwiązanie problemu |
|
|
odczekac ze 2 tygodnie, jechac wieczorekiem w sobote na złobnice wypierdzielić znaki i wzucić do lasu, i w niedziele od rana jazda, zanim się ludzie zjadą 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
adi - PREZES
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
| Wysłany: Nie 15:45, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no dobra zrobimy tak raz i co potem?? z policja sie niewygra, zwlaszcza dlatego ze oni dostali PISEMNE skargi od ludzi mieszkajacych w poblizu!!!!! to niejest wina jakis tam dziur w drodze, ich to poprostu jebie tutaj chodzi o ludzi oni dzwonia i pisza. niema sensu robic sobie wrogow takie moje zdanie. pojedzie sie raz drugi az wreszcie wjebia takie mandaty ze kazdemu odechce sie jezdzic!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bolo
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zlobnica/ UK BH14
|
| Wysłany: Pon 1:19, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Aaa to dlatego...
Chociaz... mozna zrozumiec tych co w bezposrednim sasiedztwie trasy maja chaty.
Moi rodzice (ale oni nie dzwonili ) mieszkaja jakies 1,5km od niej i jak dawaliscie ostro w palnik to slyszalem... moze trzeba bylo puszek nie zamieniac, na seryjnych moto cichsze duzo sa.
Inna sprawa, ze na seryjnych moto brzydko gadaja, a ten scream na wolnych wydechach jest elektryzujacy 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
